Opublikowany przez: Kowalska 2013-04-24 10:50:03
Oprócz stanu zdrowia dziecka, sen z powiek spędza nam zwłaszcza nasza dieta. Czy powinnyśmy ulegać wszystkim zachciankom? Jakie produkty, jakie składniki odżywcze są wskazane w czasie ciąży, co jest bezwzględnie zakazane, a czego powinnyśmy unikać?
Skarbnicą wiedzy przyszłej mamy najczęściej stają się poradniki dotyczące macierzyństwa oraz rady koleżanek, które stan błogosławiony mają już za sobą. Tu czyha jednak pewna pułapka. Dostępnych na rynku wydawnictw jest coraz więcej, a każda z doradczyń ma inną receptę na urodzenie zdrowego malucha. Czy nie lepiej jednak wiedzieć, czego potrzebuje nasze dziecko i jaki wpływ na jego rozwój mają konkretne składniki?
Kwas foliowy- układ nerwowy
Od kwasu foliowego, czyli witaminy B9 wszystko się zaczyna. Przyjmowanie go jest niezbędne zwłaszcza w pierwszym trymestrze ciąży. Jest, bowiem zabezpieczeniem przed wystąpieniem wad rozwojowych płodu, w szczególności wad układu nerwowego. Kwas foliowy zawarty jest w warzywach zielonych, strączkowych i owocach cytrusowych. Spożywanie jednak tych grup produktów nie jest w stanie pokryć całkowitego zapotrzebowania kobiety w ciąży na tę witaminę, które wynosi 400 mikrogramów dziennie. Niezbędne jest, więc spożywanie preparatów zawierających ten składnik dostępnych w aptekach.
Żelazo - dotlenienie
Żelazem tak jak i innymi witaminami mama w ciąży musi podzielić się z maluszkiem. Ponieważ niewiele kobiet posiada zapasy żelaza w organizmie powstałe w wyniku spożywania dużej ilości czerwonego mięsa, drobiu czy ryb, a wchłanianie żelaza uzależnione jest, od jakości spożywanych produktów i indywidualnych cech organizmu, zalecana jest rutynowa suplementacja żelaza u kobiet ciężarnych. Niedobór żelaza prowadzi bowiem do niedokrwistości, a w konsekwencji do niedotlenienia dziecka. Odmiennie jednak niż w przypadku kwasu foliowego, którego przedawkowanie nie niesie za sobą żadnych konsekwencji dla zdrowia mamy i dziecka, nadmiar żelaza może powodować dolegliwości przewodu pokarmowego oraz „zagęszczenie” krwi.
Jod – inteligencja
Każda mama chcąca urodzić małego naukowca nie powinna zapominać o jodzie w swojej diecie. Jod nie tylko reguluje przemianę materii i hormonów tarczycy, ale odpowiada za rozwój umysłowy dziecka. Zdolność kojarzenia, zapamiętywania, uczenia się to właśnie zasługa tego pierwiastka dostarczanego w odpowiednich ilościach w okresie ciąży.
Jod jest szczególnie ważny dla przebiegu ciąży oraz wzrostu i rozwoju umysłowego dzieci – zdolności uczenia się, zapamiętywania, kojarzenia. Dlatego właśnie zapotrzebowanie na jod w czasie ciąży i laktacji zwiększa się z 100-150 ug na osobę dziennie do nawet 200 ug dziennie. Skutkiem niedoboru jodu w okresie płodowym może być niższy poziom inteligencji lub upośledzenie umysłowe dziecka. Konieczna jest zatem suplementacja tego pierwiastka. Odradzam jednak dodawanie do potraw soli jodowanej – w czasie ciąży zalecane jest znaczne ograniczenie spożywania soli. Zamiast tego, warto sięgnąć po wodę mineralną wzbogaconą o ten pierwiastek – na przykład Ustroniankę z jodem. – mówi lek. Maciej Korcz, ginekolog z Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
Witaminy C A E
Zapotrzebowanie na te grupy witamin wzrasta w drugim trymestrze ciąży. Każda z nich ma odmienne zadanie w procesie rozwoju dziecka. Dzięki witaminie C wzmacnia się układ odpornościowy, a organizm lepiej przyswaja żelazo. Mamy dostarczać mogą ją w postaci tabletek. Witamina A to budulec wzrostu i różnicowania komórek. Stanowi ogromną wartość dla funkcjonowania narządu wzroku i kondycji skóry, jednak tylko wtedy, gdy przyjmowana jest w odpowiedniej formie.
Witamina A w postaci beta – karotenu pomaga, retinolu szkodzi. Z tej przyczyny przyszłe mamy powinny wykluczyć z diety wątróbkę, która obfituje w witaminę A. Witamina młodości - jak potocznie nazywana jest witamina E - pomaga zwalczyć wolne rodniki. To strażnik terminowego porodu zapobiegający poronieniu. Jego niedobór objawia się osłabieniem i rozdrażnieniem. Aby nie dopuścić do apatii wystarczy spożywać orzechy, oleje roślinne, pestki słonecznika i ziarna zbóż.
Cynk – wzrost
Aby malec urodził się duży i silny warto kontrolować przyjmowane dawki cynku. Cynk tak jak i grupa enzymów w skład której wchodzi mają duże znaczenie dla rozwoju płodu i jego wzrostu. Włączenie przez przyszłe mamy do diety pestek dyni, grochu czy śledzi wykluczy ryzyko niskiej wagi urodzeniowej dziecka. A wiadomo, że im większe i silniejsze dziecko, tym łatwiej poradzi sobie z wysiłkiem, jakim jest poród i pierwsze chwile na świecie.
Niedobór cynku zwłaszcza w pierwszym okresie ciąży może doprowadzić do poważnych wad rozwojowych w tym autyzmu czy niedorozwoju narządów płciowych. Dla zdrowia mamy cynk też nie jest obojętny. Brak suplementacji cynku to najczęstsza przyczyna głębokich rozstępów w ciąży, przedłużających się porodów, krwawienia okołoporodowego oraz depresji poporodowej.
Wapń i Fosfor –silne kości i energia
Razem z magnezem, wapń i fosfor to Trzej Muszkieterowie organizmu kobiety w ciąży. Jeden za wszystkich i wszyscy za jednego troszczą się o prawidłową mineralizację układu kostnego. Fosfor ponadto to magazyn energii, odpowiada za metabolizm węglowodanów, tłuszczów i białek Wskazany jest szczególnie dla mam noszących ciążę wielopłodową lub chorujących na cukrzycę. Jeśli mama chce, aby w przyszłości jej dziecko olśniewało pięknym uśmiechem powinna pamiętać o spożywaniu 2 g wapnia i 1,5 g fosforu przez cały okres ciąży. Takie dawki dostarczy do organizmu wypijając 1, 2 l mleka bądź zjadając 800 g mięsa dla uzupełnienia fosforu i 105 g sera żółtego dla uregulowania poziomu wapnia.
Magnez – serce
Na magnezie spoczywa nie lada zadanie. Odpowiada za regulację poziomu cukru we krwi, buduje tkanki i kości, nadzoruje tworzenie się kory mózgowej, czuwa nad prawidłową pracą serca. Jak wynika z badań istnieje silna konotacja między niedoborem magnezu w organizmie matki a zatruciem ciążowym. Dzieci mam, które w trakcie ciąży zapominały o jedzeniu produktów zbożowych czy roślin strączkowych to typowe niejadki, nerwusy i złośnicy. Recepta jest, więc prosta. 350-40 mg magnezu dziennie, a malec urodzi się z sercem jak dzwon, dobrym nastrojem i apetytem na życie. Idealnym rozwiązaniem jest suplementacja magnezu przy pomocy wody z magnezem i witaminą B6.
Mamo, tak właśnie rozwija się Twoje dziecko. Jego serce zaczyna bić dzięki odpowiedniej suplementacji magnezu, kości kształtują się, bo utrzymujesz odpowiedni poziom wapnia i fosforu. Pijąc wodę z jodem przyczyniasz się do rozwoju umysłu, a żelazo dotlenia organizm maluszka.
To, co dzieje się w Twoim brzuchu to nie żadne tajemne czary, tylko proces, na który masz wpływ prowadząc odpowiedni styl życia. Niepotrzebne są porady ciotek i babć, mnogie teorie ekspertów, tony suplementów diety czy wyrzeczenia. Jedz i pij dla dwojga, a nie za dwoje. I nie zapominaj o sobie. Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko. Oboje potrzebujecie miłości i zbilansowanej diety.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
IwonaSza 2013.06.04 13:37
W okresie ciąży szczególnie powinniśmy zastanawiać się, co jemy i jakich składników odżywczych potrzebujemy więcej.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.